Najdłuższy, wypełniony kolorami i dźwiękami, tydzień w Europie

Ten najdłuższy tydzień w Europie ma 9 dni! To największa impreza folklorystyczna w Europie i jedna z najważniejszych w Polsce. Na scenach w Wiśle, Szczyrku, Żywcu, Makowie Podhalańskim i Oświęcimiu w tym czasie pojawia się ponad 100 zespołów z ponad 30 krajów. W sumie podziwiać można ponad 4 tysiące tancerzy, muzyków i śpiewaków podczas ponad 50 kilkagodzinnych koncertów. O czym mowa? O Tygodniu Kultury Beskidzkiej, który od 52 lat odbywa się w Beskidach zawsze na przełomie lipca i sierpnia. W tym roku impreza zaplanowana jest w dniach 25 lipca – 2 sierpnia.

Tydzień Kultury Beskidzkiej to najważniejsze wydarzenie w kalendarzy imprez wakacyjnych miast, w których gości. Impreza narodziła się 52 lata temu w Wiśle jako kontynuacja przedwojennego Święta Gór. Przez lata impreza się rozrosła. Obecnie najważniejsze estrady znajdują się w: Wiśle, Żywcu, Szczyrku, Makowie Podhalańskim, Oświęcimiu. W ramach TKB odbywa się ponadto: Festiwal Folkloru Górali Polskich w Żywcu, Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne (w tym roku w Wiśle), Gorolskie Święto w Jabłonkowie, Festyn Istebniański w Istebnej i Warzyńcowe Hudy w Ujsołach. Wstęp na wszystkie koncerty jest bezpłatny.

                 Tydzień Kultury Beskidzkiej narodził się w Wiśle/ fot. mat. pras. 

Przebywając w tym czasie w Beskidach warto choć na jeden dzień odwiedzić TKB. Rodzinom z dziećmi szczególnie polecamy niezwykle roztańczony i kolorowy korowód, który przechodzi głównym deptakiem Wisły w stronę amfiteatru. Na scenie prezentują się zespoły krajowe i zagraniczne. Swój folklor prezentują zespoły z całego świata. Co roku można podziwiać wykonawców z odległych zakątków. W tym roku pojawią się goście m.in. z Izraela, Meksyku, Indii, Kanady, Brazylii, Tajwanu, Egiptu. W tym czasie plac Hoffa zmienia się w wielki regionalny jarmark, na którym przede wszystkim spotkać można twórców ludowych. Co roku odbywa się także kiermasz książki. Po raz pierwszy 2 sierpnia otwarta zostanie Letnia Czytelnia w Parku Kopczyńskiego. Ponadto można zdobyć nowe umiejętności. Odbywać się będą warsztaty m.in. z heklowania, tańca i śpiewu góralskiego, pisania ikon.

    To niezwykle barwna i różnorodna impreza folklorystyczna/ fot. dziennikzachodni.pl

To też czas na integrację sąsiedzką. Wielu mieszkańców i gospodarzy wiślańskich agroturystyk stara się wygospodarować czas i spotkać z sąsiadami „na kulturze”, bo właśnie tak wiślanie mówią o tej imprezie. Centrum miasta tętni w ten czasie życiem do późnych godzin nocnych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Warto pokosztować specjałów kuchni regionalnej. Szczególnej uwadze turystów polecamy placki z blachy ze szpyrkami (wyrzoskami), żebroczkę, czy pajdę chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Miłośnikom słodkości polecamy kołacze drożdżowe z owocami sezonowymi. Głodni z centrum na pewno nie wyjdziecie! TKB ma wierne grono fanów, są osoby, które zgodnie z kalendarzem tej imprezy planuje urlop. Warto o tym pamiętać planując wypad na koncerty.  

Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółowym programem.

Noclegi w Wiśle – w pobliżu centrum

Osoby szukające noclegu w Wiśle, nastawione na wypoczynek a jednocześnie doceniające stosunkowo bliskie oddalenie od centrum, nie muszą się martwić. Takie gospodarstwa agroturystyczne, które spełniają te wymagania, funkcjonują pod Baranią Górą.

U Gazdy – piękne widoki i ok. 2 km do Centrum

Agroturystyka u Gazdy znajduje się w dzielnicy Głębce. Oddalona jest od głównej drogi, ale dosłownie o kilkaset metrów. Mimo że droga prowadzi nieco „pod górę” w zimie nie potrzebne są łańcuchy, z dojazdem nikt nie powinien mieć trudności. Do dyspozycji gości jest parking i pokoje z łazienkami. Noclegi U Gazdy to nie tylko szansa na wypoczynek, to miejsce pozwala na bliższe integracje ze zwierzętami. Spotkacie tu w przydomowej zagrodzie krowy, świnki, a także gęsi. Gości wita przyjacielsko nastawiony psiak Maksiu. Gospodarze dokładają wszelkich starań, by turyści czuli się u nich jak w domu. Serwują własne wyroby, m.in. wędliny, sery, przetwory. Na życzenie gości przygotowują śniadania i obiadokolacje. W kranie płynie woda z własnego ujęcia. Domownicy chętnie dzielą się swoją wiedzą i umiejętności. Odważni mogą tu sprawdzić swoje umiejętności podczas typowo rolniczych prac. Tak można włączyć się w sianokosy, wykopki a także oporządzanie zwierząt. Pobyt w tym gospodarstwie agroturystycznym zadowoli rodziny z dziećmi, ale także osoby nastawione na aktywny wypoczynek. Okolica sprzyja pieszym i rowerowym wycieczkom. W sezonie blisko tu do lasów, które zachęcają do zbierania grzybów i owoców leśnych. Każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. A w ramach spaceru można wybrać się do centrum Wisły, przy okazji wstępując do Galerii Trofeów Sportowych Adama Małysza, bądź na lody do jednej z najstarszych wiślańskich cukierni „U Janeczki”.

         Agroturystyka "U Gazdy" znajduje się ok. 2 km od centrum Wisły/ fot. mat. pras.

"Za wodą" nocuje się znajomicie

Gospodarstwo agroturystyczne „Zawodą” od centrum Wisły dzieli zaledwie 10 minut spacerem. Położone jest w zacisznym miejscu, w bezpośredniej bliskości łąk i lasów, gdzie w sezonie letnim wypasane są owce i kozy. Także na terenie agroturystyki nie brakuje zwierząt. Swoją przestrzeń mają tu kury, kaczki, indyki a także szczególnie ukochane przez dzieci króliki. Z kolei osoby nastawione na oderwanie się od cywilizacji, znajdą tu spokój, ciszę i piękne widoki. Na miejscu można nabyć produkty ekologiczne (mleko, sery, jaja), a na życzenie gości przygotowywana jest degustacja potraw regionalnych. Można tu posmakować wody źródlanej, bo właśnie taka płynie w kranie. Goście decydujący się na noclegi w gospodarstwie „Za wodą” do dyspozycji mają w ogrodzie miejsce do grillowania. Z myślą o najmłodszych przygotowano plac zabaw. Znajduje się tu także duży, ogrodzony, parking. Planując pobyt w okresie zimowy, warto wyposażyć się w łańcuchy śniegowe. Gospodarze nie oferują wyżywienia, zgadzają się, po wcześniejszych ustaleniach, na pobyt ze zwierzętami. Blisko stad zarówno do centrum Wisły jak i na beskidzkie szlaki. Dzieci i młodzież mogą sprawdzić swoje umiejętności w pobliskim parku linowym.  

          Noclegi "Za wodą" sprzyjają aktywnemu wypoczynkowi/ fot. mat. pras. 

Niecodzienna wycieczka do lasu, czyli dlaczego warto odwiedzić Leśny Park Niespodzianek

Wisła to nie tylko świetne miejsce na pobyt całej rodziny, ale także sprawdzona baza wypadowa w ciekawe miejsca Beskidu Śląskiego. Będąc w Wiśle na noclegu wybierzcie się do Ustronia i tamtejszego Leśnego Parku Niespodzianek. To niepowtarzalne miejsce przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom zwierząt, natury, praktycznego zdobywania wiedzy o otaczającej nas przyrodzie. Miejsce to pozwala odkryć zupełnie inny charakter ogrodu zoologicznego. To istny raj dla dzieci, nudzić się tu też nie będą amatorzy fotografii. Wyjątkowo wdzięczne modele będą pozować, a przy okazji, mimochodem, jeść Wam z ręki.

Co warto wiedzieć planując wycieczkę?

Ten niezwykły park znajduje się na Zawodziu w Ustroniu, na zboczach Równicy, ma powierzchnię ok. 15 hektarów, na których wytyczono ponad 3,5 km ścieżek. Park jest czynny cały rok, jednak zdecydowanie najciekawiej prezentuje się od wiosny do jesieni. Od 1 kwietnia do 31 października otwarty jest dla zwiedzających w godzinach od 9.00 do 18.00 (wtedy obowiązuje cennik letni), a od 1 listopada do 31 marca w godzinach od. 10.00 do 16.00 (warto sprawdzić cennik zimowy). Park można odwiedzać we wszystkie święta w roku. Goście indywidualni za wejście zapłacą: dorośli 24 zł, dzieci i młodzież szkolna 18 zł, studenci 20 zł, emeryci (powyżej 60 roku życia) 18 zł. Dzieci do lat 3 mają zapewniony wstęp gratis. Trzeba pamiętać także, że na miejscu możliwa jest tylko płatność gotówką i nie ma w pobliżu bankomatu. Po szczegółowy cennik odsyłamy na stronę parku – www.lesnypark.pl/cennik-park. Planując dożywianie zwierząt w karmę zaopatrzyć się można tylko w kasie biletowej. Jedna paczuszka to koszt 3 zł. Pokazy ptaków drapieżnych w sezonie letnim odbywają się w godzinach: 11.00, 14.00 i 16.00, a w sezonie zimowym o godzinie: 11.00 i 14.00. Pokazy lotów sów w sezonie letnim odbywają się o godz. 12.00 i 15.00, a w sezonie zimowym tylko o godz. 12.00.

                          Leśny Park Niespodzianek czynny jest cały rok/ fot. Katarzyna Koczwara

               

Co można zobaczyć w Leśnym Parku Niespodzianek?

Nie bądźcie zaskoczeni, gdy praktycznie na wejściu spotkacie nieśpiesznie spacerujące sarenki i muflony. Będą dopominać się jedzenia (dlatego warto zainwestować na wejściu choć w jedną paczkę). Na spacer po parku warto zarezerwować sobie minimum 2-3 godziny. Idąc tutaj z dzieckiem można spędzić nawet cały dzień. Podziwiać tu można leśne zwierzęta – swoje miejsce mają tu dziki, króliki, żbiki, ale i jenoty, szopy, praktycznie w naturalnych warunkach podpatrywać można łosie, jelenie, żubry, kozy. Park podzielony jest na aleje. Przemieszczając się pomiędzy poszczególnymi miejscami nie brakuje miejsc na zabawę (są place zabaw dla dzieci), na odpoczynek (są ławki i miejsca piknikowe), a także na posilenie się (jest zaplecze gastronomiczne). Edukacja przyrodnicza przeplata się ze światem bajek i zabaw. Aleja bajek to miejsce przygotowane z myślą o najmłodszych. Ruchome lalki przypominają najpopularniejsze bajki. Dla dorosłych to sentymentalna podróż do opowieści z dzieciństwa o przygodach m.in. Bolka i Lolka, Smerfów, Kota w butach.

W cenie biletu znajduje się m.in. wstęp na pokaz lotów ptaków drapieżnych i sów. Warto zaplanować sobie udział w pokazie. Sokolnicy nie tylko ciekawie, barwie ale i dowcipnie przybliżą zwyczaje tych pięknych ale także niezwykle charyzmatycznych ptaków. Będziecie mogli podziwiać ich zdolności w akcji, a dla chętnych za dodatkową opłatą, 5 zł od osoby, możliwe jest potrzymanie ptaka i wykonanie pamiątkowego zdjęcia (własnym aparatem). Przy okazji udziału w pokazach warto bliżej przyjrzeć się mieszkańcom sokolarni, gdzie przebywa ok. 30 ptaków – m.in. myszołów, raróg, bielik amerykański, sokół indyjski czy jedyna w Polsce pochodząca z Ameryki Południowej aguja. Warto także wybrać się na pokaz lotów sów. Będziecie mogli naocznie się przekonać, że przekonanie iż sowy to ptaki tylko nocne to mit. Zobaczycie też jak bardzo te ptaki różnią się od drapieżników.

                        Na spacer warto zaplanować kilka godzin/ fot. Katarzyna Koczwara

W parku nie brakuje także miejsc widokowych. Podziwiać stąd można szczyt Czantorii (995 m.n.p.m.), Małej Czantorii (866 m.n.p.m.) a także góry Chełm (464 m.n.pm.m.)

Noclegi blisko centrum Wisły

Oczekiwanie i preferencje turystów są bardzo zróżnicowane. Są osoby, które planując urlop, chcą oderwać się od zgiełku i cywilizacji i szukając noclegów oddalonych od centrum miasta. Są też osoby, które lepiej czują się blisko atrakcji i rynku tętniącego życiem. Wisła ma bogatą ofertę noclegową dla jednych i dla drugich.

Góra Bukowa górująca nad centrum

Osoby szukające zarówno ciszy i spokoju, a jednocześnie nastawione na bliskość centrum z pewnością docenią noclegi na Bukowej. Góra ta znajduje się po lewej stronie (jadąc od Ustronia), na jej zboczu zlokalizowany jest m.in. Hotel Gołębiewski z aquaparkiem dostępnym także dla osób z zewnątrz. My polecamy noclegi w gospodarstwach agroturystycznych. Jednym z nich jest ośrodek Karina.

Gospodarstwo Karina położone jest w ustronnej dolince u podnóża Bukowej. Do dyspozycji gości są wygodne pokoje, a także strefa relaksu. Znajdziecie w niej saunę, jacuzzi na 6 osób, deszczownicę, prysznice z biczami wodnymi, a także salkę relaksu. Rodziny z dziećmi szczególnie doceniają tutejszą łąkę. W sezonie letnim działa tu basen, a na tarasie korzystać można z wygodnych leżaków. Przygotowany jest „Leśny Kącik”, który chętnie podczas spacerów odwiedzają rodzice ze swoimi pociechami. Najmłodsi goście szczególnie doceniają przygotowane kładki nad potokiem. Pogoda w górach bywa kapryśna, ale dla gości Kariny to nie problem. Na dzieci czeka plac zabaw i sala zabaw. Na miejscu można skorzystać z oferowanego wyżywienia. Nocleg w Karinie to gwarancja kontaktu z kuchnią regionalną, szansa na zabawę w ogródku letnim bądź wieczory z góralską kapelą.

                       Ośrodek Karina znajduje się blisko centrum Wisły/ fot. mat. pras.

Około 2 km od centrum Wisły znajduje się agroturystka Szemków. Gospodarstwo zlokalizowane jest na zboczu góry Kamienny. Jest tu wymarzone miejsce noclegowe dla osób nastawionych na odpoczynek od zgiełku cywilizacji. Wokoło znajdują się łąki, las i jedne z najpiękniejszych wiślańskich krajobrazów. Miejsce to szczególnie doceniają amatorzy zbierania grzybów, jagód, a także osoby nastawione na aktywny wypoczynek na beskidzkich szlakach. Goście mogą skorzystać z wyżywienia, poznać tajniki domowej, wiślańskiej kuchni. Wybierając się tu w okresie zimowym trzeba wziąć pod uwagę, że mogą potrzebne być łańcuchy śniegowe na dojeździe. Pod pewnymi, wcześniej ustalonymi z gospodarzami, warunkami możliwy jest pobyt z zwierzęcym pupilem.

                     Agroturystyka Szemków oddalona jest od cywilizacji/ fot. mat.pras.

Centrum Wisły

Są osoby, które szukają noclegów w centrum Wisły. Nie ma gospodarstwa agroturystycznego bliżej położonego centrum niż Irena. Potrzeba zaledwie 3 minut spokojnego spaceru, by znaleźć się na rynku i korzystać z wszystkich miejskich atrakcji. Osoby niezmotoryzowane też nie będą mieć problemu z dotarciem na nocleg w Irenie. Dosłownie kilkaset metrów dzieli gospodarstwo od dworca autobusowego i kolejowego. W sąsiedztwie znajduje się nowowybudowany Ośrodek Narciarski Skolnity. To w lecie świetne miejsce startowe na wiślańskie szlaki, a w okresie zimowym raj dla miłośników nart i snowboardu.

                       Noclegi w Irenie to pobyt w centrum Wisły/ fot. mat.pras. 

Osoby, które zdecydują się na noclegi w Irenie będą mieć okazję skosztować ich własnej, źródlanej wody. Do ich dyspozycji będzie ogród, a w nim stylowa altanka, sprawdzająca się podczas biesiad i grilla. Dla najmłodszych przygotowany jest plac zabaw z trampoliną. Na miejscu istnieje możliwość wypożyczenia rowerów i nart. Agroturystyka Irena nie oferuje wyżywienia, ale gościom polecane są w sąsiedztwie smaczne i domowe obiady. Pod pewnymi warunkami możliwy jest pobyt także ze zwierzętami.