Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ośrodek Narciarski Nowa Osada. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ośrodek Narciarski Nowa Osada. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 czerwca 2015

Noclegi w Nowej Osadzie

Osobom planującym pobyt w Wiśle proponujemy noclegi w Nowej Osadzie. Znajdziecie tutaj gospodarstwa agroturystyczne, które dzięki gościnności gospodarzy staną się świetną bazą wypadową na wiślańskie szlaki, zapewnią odpowiednie zaplecze do wypoczynku, zadbają o wasze podniebienie za sprawą domowej kuchni.

Maria i Natasza
Agroturystyka Maria i Natasza dysponuje pięknym, dużym ogrodem a także sadem. Miejsce to przystosowane jest do potrzeb dzieci – znajduje się tu zróżnicowany plac zabaw, a pilnujący swoich pociech dorośli mają miejsce do biesiadowania. Gospodarstwo to znajduje się ok. 2,5 km od centrum Wisły, w jego pobliżu – ok. 300 m. zlokalizowany jest całoroczna Kolej Krzesełkowa Nowa Osada. W zimie do dyspozycji miłośników białego szaleństwa znajdują się małe wyciągi oraz kolej krzesełkowa. W sezonie letnim wyjazd krzesełkiem może stanowić dobry punkt wyjścia na okoliczne szlaki – m.in. na Trzy Kopce Wiślańskie. W bezpośrednim sąsiedztwie Marii i Nataszy płynie potok Gościejówka. Gospodarze przygotowują dla swoich gości domowej posiłki, istnieje także możliwość przygotowania biesiady dla grup zorganizowanych. Pokoje wyposażone są w telewizory, dostępna jest także sieć wi-fi. Dla gości przygotowano także parking.

                               Agroturystyka Maria i Natasza/ fot. mat. pras.

Kamratówka
Planując nocleg na Nowej Osadzie warto rozważyć noclegi w Kamratówce. To gospodarstwo agroturystyczne oferujące noclegi w domu utrzymanym w góralskim stylu – wykonanym z bali, gdzie na ścianach znajdują się haftowane obrazki, w ogrodzie można spotkać rzeźbione postacie. Z myślą o najmłodszych przygotowano plac zabaw. Ponieważ właściciel, pan Leszek, specjalizuje się w przetworach mięsnych, można tu na grillu, ognisku pokosztować jego specjałów, a także wziąć udział w specjalnych warsztatach. Z kolei pani Alina wypełni stół domowymi przetworami i pozwoli zapoznać się z miejscowymi specjałami. W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się rzeka Wisła, dla gości udostępniony jest pomost, zlokalizowany nad jej brzegiem. Z Kamratówki blisko jest do Ośrodka Narciarskiego Nowa Osada. W pobliżu znajdują się także sklepy, jak również restauracje i karczmy regionalne. Kamratówka znajduje się ok. 2,5 km od centrum Wisły i tyle samo od skoczni im. Adama Małysza. Do dyspozycji gości jest duży parking. Zapewniony jest dostęp do internetu i telewizji.

                               Atrakcje Kamratówki/ fot. mat. pras.

Emilia

Na końcu doliny Nowej Osady znajduje się agroturystyka Emilia. Niespełna 500 metrów dalej znajduje się skocznia im. Adama Małysza, w podobnej odległości jest Wiślańska Niagara – sztuczny wodospad na początku doliny Czarnego – o którym pisaliśmy szerzej tutaj. Gospodarstwo to ma niezwykłą lokalizację, wszystko za sprawą dwóch potoków, pomiędzy którymi się znajduje. To właśnie tutaj potok Malinka łączy się z Wisełka i swój początek ma geograficznie rzeka Wisła. Gospodarze zachęcają do kąpieli i wypoczynku nad górskim odcinkiem królowej polskich rzek. Do dyspozycji gości jest miejsce na ognisko a także grill, to idealne zaplecze do biesiadowania. Z myślą o najmłodszych przygotowany jest plac zabaw. Dla osób nastawionych na aktywny wypoczynek nocleg w Emilii to dobra opcja. Stąd blisko jest na szlaki turystyczne, a także ścieżki rowerowe. Na miejscu istnieje możliwość pożyczenia roweru. W Emilii można posmakować regionalnej kuchni i skosztować domowych przetworów. Goście nie muszą martwic się o zaplecze parkingowe.  

                  Agroturystyka Emilia czeka na całe rodziny/ fot. mat. pras.

wtorek, 26 maja 2015

Wisła Nowa Osada - trasy spacerowe

Wisła Nowa Osada to dzielnica sprzyjająca spacerom, rekreacji na rowerze – zarówno w wersji „nizinnej” jak i górskiej, nie brakuje także miejsc do plażowania.


Spacerem wzdłuż Wisły
Wisła Nowa Osada sprzyja spacerom. Osoby niekoniecznie mające ochotę, możliwości, kondycję do zdobywania szczytów zachęcamy do spacerowania wzdłuż rzeki Wisły. Przyjemna ścieżka prowadzi od ul. Na Stoku do mostu na Oazie (w pobliżu znajduje się rondo). Trasa jest przygotowana zarówno dla osób przemieszczających się pieszo jak i na rowerze. Nie ma żadnych utrudnień dla rodzin z dziećmi w wózkach. W okresie zimowym odcinek pomiędzy mostem (przy agroturystyce Kamratówka) a mostem na Oazie jest odśnieżany. Trasa wiedzie dalej do centrum Wisły. Taki spacer zajmuje nie więcej niż godzinę, do pokonania jest dystans ok. 3 km.

            Trasa spacerowa wzdłuż rzeki Wisły/ fot. Katarzyna Koczwara

Nieśpiesznie na groń
Osoby zainteresowane poznaniem beskidzkich widoków, ale niekoniecznie z różnych względów nastawione na wymagające chodzenia po górach, zachęcamy do wycieczki na popularny w Wiśle groń. Z Nowej Osady wycieczkę zaczynamy przy ul. Na Groń i idziemy „za drogą”. Po drodze miniemy Grób Nieznanego Żołnierza, a także małą osadę mieszkalną. Na rozdrożu ulic: Na Groń i Spacerowej znajduje się charakterystyczne drzewo. Idąc w lewo dojdziemy do szlaku wiodącego na Kozińce (776 m.n.p.m) – schodząc ze szczytu szlakiem czarnym wyjdziemy tuż przy agroturystyce Emilia. Idąc w prawo podziwiać możemy piękny widok na, z jednej strony Nową Osadę, z drugiej strony na Wisłę Głębce i Wisłę Łabajów z charakterystycznym wiaduktem kolejowym. Przed nami będzie widać znajdującą się w sąsiednim Ustroniu górę Czantorię (995 m.n.p.m.). Schodząc w dół miniemy osiedle. Idąc do końca dojdziemy do cmentarza ewangelickiego, najstarszej w Wiśle nekropolii, gdzie pochowany jest m.in. twórca Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk – Stanisław Hadyna. Jego pomnik można spotkać w wiślańskim amfiteatrze, gdzie „przysiadł” na jednym z krzesełek.
Można zejść do Nowej Osady, skręcając w prawo, przechodząc mostem nad Wisłą. Można też zejść do Głębiec – skręcając w lewo. Wówczas wyjdziemy na wysokości Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, blisko domu Adama Małysza. Ta trasa w wersji krótkiej ma ok. 4,5 km i zajmuje ok. godzinę spokojnego marszu. Wersja dłuższa to pętla ok. 5,5 km, na którą potrzeba niespełna 1,5 godziny.

                                   fot. Katarzyna Koczwara



Czarnym szlakiem na Trzy Kopce Wiślańskie
Wybierając się na spacer doliną Gościejowa mamy co najmniej trzy opcje spaceru. Idąc zgodnie ze szlakiem dotrzemy do Trzech Kopców Wiślańskich (810 m.n.p.m.). Trzeba jednak mieć świadomość, że o ile pierwsze 3 km to będzie przyjemny spacer, to później czeka nas wymagające podejście. W nagrodę na szczycie czekać będzie widok na najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego – Skrzyczne (1257 m.n.p.m.), a także na Brenną i Ustroń. Posilić się można w schronisku Telesforówka. Powrót do Wisły może odbyć się przez Czupel (882 m.n.p.m.) do Nowej Osady bądź przez osiedle Jarzębata do centrum Wisły. To wycieczka na minimum 3 godziny, warto decydując się na tę trasę zaopatrzyć się w napój i coś do zjedzenia. Wysiłek fizyczny w połączeniu z aktywnością na powietrzu wzmagają apetyt.
  Widok z Trzech Kopców Wiślańskich  na Czantorię i Ustroń / fot. Katarzyna Koczwara

Druga opcja to wędrówka do końca drogi asfaltowej. Jest to wycieczka główną ulicą Gościejow. Jest to jedna z tras zielonych i białych kuligów. Ostatnie 1,5 km trasy prowadzi przez las, przy szumiącym górskim potoku, ten sam umila pobyt w Willi Maria i Natasza, znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie ul. Gościejów. Taki spacer ma w sumie niespełna 6 km i zajmuje nie więcej niż 1,5 godziny. Trasa sprawdza się także jako szlak rowerowy i nordic walking.


Trzecia opcja spacerowa wiedzie na osiedle Wróblonki, w okolice górnej stacji Ośrodka Narciarskiego Nowa Osada. Trasa częściowo prowadzi przez las. Na trasie podziwiać można widok zarówno na Nową Osadę jak i znajdujące się w oddali Głębce. W okresie jesiennym tutejszy las obfituje w grzyby. Trasa ma ok. 4,5 km i jej pokonanie zajmuje około godziny. Warto nastawić się na wysiłek fizyczny, szczególnie początkowy odcinek obfituje w podejścia. Wersja dla osób nie lubiących się wspinać – można wyjechać koleją linową i opisaną trasą zejść do Gościejowa.  
                              W drodze na osiedle Wróblonki/ fot. Katarzyna Koczwara

środa, 20 maja 2015

Wisła Nowa Osada – idealna dla aktywnej rodziny

Wisła Nowa Osada to część Wisła znajdująca się między Oazą a Malinką i Czarnym. Kojarzona jest przede wszystkim z Ośrodkiem Narciarskim Nowa Osada, ale także z terenem rekreacyjnym Jonidło. Swoje miejsce znajdą tu miłośnicy sportów zimowych, ale także pieszych wycieczek i spacerów. Zróżnicowane zaplecze noclegowe i gastronomiczne czyni tę dzielnicę atrakcyjną dla turystów.


Sportowo na Nowej Osadzie
Jednym z najpopularniejszych w Wiśle wyciągów narciarskich jest Ośrodek Narciarski Nowa Osada. Miejsce to jest przystosowane do potrzeb turystów – ma duży bezpłatny parking, liczne toalety, wypożyczalnie sprzętu i możliwość wynajęcia instruktora. Funkcjonuje tu także przedszkole narciarskie i szkółka dla najmłodszych. Do dyspozycji jest kolej linowa a także wyciągi talerzykowe. Zarówno osoby stawiające pierwsze kroki w narciarstwie i snowboardzie, jak i bardziej zaawansowani narciarze znajdą tu przestrzeń dla siebie. Szczególnie blisko na Nową Osadę mają goście Kamratówki.  Gdy zgłodnieją, nie zabraknie pomysłów na posiłek i miejsc, gdzie będzie go można skonsumować w cieple, przy dobrej muzyce. Miłośnicy białego szaleństwa doceniają fakt, że trasy są dobrze oświetlone, a stok zawsze bardzo dobrze przygotowany. Ośrodek ten cały czas prężnie się rozwija. W okresie wiosenno-jesiennym stawia na aktywnych turystów. Z myślą o osobach nastawionych na zwiedzanie beskidzkich szlaków na rowerze, dostosowano krzesełka do możliwości transportu rowerów. Dla amatorów mocniejszych wrażeń udostępniane są górskie hulajnogi. Z górnej stacji kolei blisko jest na popularny szlak turystyczny łączący Przełęcz Salmopolską (934 m.n.p.m) z Trzema Kopcami Wiślańskimi (810 m.n.p.m.), po drodze warto zdobyć szczyt jakim jest Czupel (882 m.n.p.m.). Dla rodzin nastawionych na relaks i bardziej biesiadniczy sposób spędzania czasu otwarty jest punk gastronomiczny, w pobliżu którego znajduje się plac zabaw dla dzieci. Wszystko z dala od ruchliwych dróg. Innym popularnym szlakiem, jakiem jaki wytyczono na Nowej Osadzie,,jest trasa na Kozińce (710 m.n.p.pm.), w jego bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się Emilia, agroturystyka otwarta na rodziny z dziećmi i osoby nastawione na aktywne spędzenie czasu w Beskidach



                      Nowa Osada tętni życiem przez cały rok/ fot. mat. pras.


Rolki, narty, piłka nożna - czyli Jonidło zaprasza
Innym miejscem jednoznacznie kojarzącym się ze sportem jest teren rekreacyjny „Jonidło”. Można tu często spotkać gości znajdującej się w sąsiedztwie Marii i Nataszy.  Swoją siedzibę ma tu Klub Sportowy Wisła, które w przeszłości był macierzystym klubem Adama Małysza, obecnie jego barwy reprezentuje Piotr Żyła czy Aleksander Zniszczoł. Regularnie odbywają się tutaj spotkania piłkarskie. Do dyspozycji są dwa korty tenisowe, trasy narto-rolkowe, które w okresie zimowym zamieniają się w trasy do narciarstwa biegowego. Na miejscu działa wypożyczalnia sprzętu – dla dzieci przygotowane są obowiązkowe kaski i ochraniacze. W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się staw, gdzie można złowić sobie rybę. Na brzegu znajduje się przyjemna przystań, gdzie można wypożyczyć łódki, a także smacznie zjeść – m.in. złowioną przez siebie rybkę. Na uwagę zasługuje tu wędzony pstrąg. Z myślą o dzieciach przygotowano huśtawki, odpłatnie można skorzystać z trampoliny. Na amatorów domowych wypieków i smacznych kaw czeka Borowy Cafe (znajdujący się po drugiej stronie ulicy). Warto tam zajrzeć, mają niepowtarzalną atmosferę, a także specjalny kącik dla dzieci. Z myślą o najmłodszych serwowane jest m.in. kakao z pianką i inne smakołyki. Właścicielka piekąc, stara się piekąc uwzględniać potrzeby alergików i osób nastawionych na zdrowe półprodukty. W okresie wiosenno-jesiennym w ogrodzie wystawione są leżaki. Fanów różnych opowieści zachęcamy do zapytania o historię nazwy tego lokalu. Warto posłuchać historii borowego ludka.

     Jonidło sprzyja aktywnej rekreacji, ale także rodzinnym spacerom/ fot. mat. pras. 

Wisła Nowa Osada jest przyjazna dla rodzin. Z myślą o ich potrzebach znajduje się tu mały plac zabaw. Możecie go znaleźć przy ul. Łukowej. Gdy dzieci brykają pomiędzy huśtawkami, karuzelami i piaskownicą, rodzice mogą przysiąść na ławeczce i odpocząć. Dużą zaletą tego miejsca jest fakt, że znajduje się z dala od głównej drogi. Do minimum zredukowane jest ryzyko, że niesforne dziecko nagle wybiegnie pod koła jakiegoś samochodu. Po drodze na plac zabaw znajdują się sklepy, warto pomyśleć o małym prowiancie. Nie jest tajemnicą, że aktywność na świeżym powietrzu wzmaga apetyt nawet u niejadków.